W tym tytule, przyznaję od razu tkwi podwójny zgrzyt.
Zgodnie bowiem z prawdą historyczną i z naszym, Polaków rozumieniem Niemcom jako winnym zbrodni dokonywanych przez nich w obozach koncentracyjnych można wybaczać lub nie, ale Polaków ta kwestia w ogóle nie tyczy.
A jednak tak się sprawa przedstawia. Niemcom się wybacza, a Polaków coraz bardziej przedstawia jako katów.
A drugi zgrzyt? Zawarty jest w istocie rzeczy tak zwanej odpowiedzialności za II wojną światową i tu przde wszystkim w tym kontekście za eksterminację ludności cywilnej w obozach i nie tylko.
Otóż tak się składa, że po pierwszej wojnie ( tak po pierwszej, to nie jest pomyłka. II wojna swoją drogą) Niemcy były lepiej traktowane niż Polska. Dostały bardzo korzystne kredyty, a Polska nie. Polska nie mogła dostać nie tylko kredytów na rozwój kraju, odbudowę jak Niemcy glówny winowajca I wojny, ale i nie mogła dostać na rozwój przemysłu zbrojeniowego odkąd Hitler zaczał zbroić Niemcy.
Hitler finansowany był przez Zachód ,ale przde wszystkim przez Stany Zjednoczone.
Podobnie bolszewizm.
Ba, Amerykanie pozwolili zabić wprost, albo zniszczyć w obozach wielu swoich inżynierów, których wysłali do budowania sowieckiej gospodarki. Liczba ta szła w setki inzynierów przynajmniej. I do dziś rodziny w USA nie mogą tutaj otrzymać żadnej satysfakcji ani zaduśćuczynienia.
Temat jest tabu.
Ale kto to robi? Jeśli weźmiemy pod uwagę organizacje to po prostu masoneria. Masoneria doprowadziła do Rerwolucji Francuskiej. Likwidacja ludzi, w tym w Wandei, która potem inspirowała nazistów był pomysłem najaktywniejszych jej członków. Takie nazwiska, które znamy jak Robespierre to są przybrane nazwiska, nie są to rodowe nazwiska.
Masoneria doprowadziła do I wojny światowej, do drugiej i chce doprowadzić do trzeciej.
Polska gdy idzie o kraje i narody jest nabardziej znienawidzonym przez nią krajem i narodem.
Polska jak widać ma być czymś co jest znane w pewnej kulturze, dzisiaj martwej, od starożytności, mianowicie kozłem ofiarnym.
I dla Polaków jako ofiar nie ma przebaczenia. Można powiedzieć: „Bez przebaczenia“ korzystając z tytułu niestarego jeszcze słynnego westernu.
No, ale oficjalnie nikt nie mówi o masonerii tylko o konkretnych krajach i narodach. To też niewątpliwie jest słuszne bo odpowiedzialne są kraje i narody bez względu na to jakie ukryte siły w nich działają.
Pisałem o drugim zgrzycie. Powszechne mniemanie jest takie, że się rozgrzesza Niemców. Oraz brata się z nimi czyli rozgrzeszają Niemców oraz bratają się z nimi Żydzi.
I tu jest ten drugi zgrzyt związany z prawdą. Bo z tego co nawet wiadomo było z dokumentu emitowanego w tvp rok temu bodaj jak tenże wnuk Hoessa odwiedza Auschwitz, że Hoess był pochodzenia żydowskiego.
Można by to uznać za jakiś przypadek, gdyby nie fakt, że czołowie naziści byli albo Żydami ,albo półżydami.
Oddajmy głos Hannie Arendt ,chyba najwybitniejszej postaci żydowskiej XX wieku znanej filozof i pisarce.
„Sam Hitler znał trzydziestu – czterdziestu „wspaniałych Żydów”, których albo całkowicie zrównał z Niemcami, albo nadał im przywileje pół – Żydów. Tysiace pół –Żydów wyłączono spod wszelkich rygorów, co może wyjaśnić karierę Heydricha i Hansa Franka w SS oraz feldmarszałka Erharda Milcha w Luftwaffe Goeringa, wiadomo było bowiem że Heydrich i Milch są pół Żydami, a Generalny Gubernator Polski jest nawet pełnym Żydem”- Hannah Arendt (1906- 1975)
.................................................................................
By wymienić inne nazistowskie postacie, które były Żydami po ojcu i matce ,albo po jednym rodzicu to :.
Goebbels, Eichmann, Rosenberg - główny ideolog nazimu, Moses Pinkeles vel Trebitsch – Lincoln, który finansował partię Hitlera i gazetę „„Voelkischer Beobachter”.
Julius Streicher -czołowy nienawistnik gdy szło o żydów,Lanz von Liebenfels - wydawał antyżodowskie zeszyty „Ostara“ ze swastyką na okładce, którą potem dopiero wykorzystali naziści Hitlera. W Wiedniu przekonywał do swoich ideii Hitlera. Jego glówna teza „My kontrrewolucjoniści przyznajemy Żydom prawo do utworzenia własnego państwa w Palestynie.“
Wreszcie żydowskim był glówny lekarz Hitlera Teodor Morell i jego kochanka Ewa Braun - jej dwie siostry miały żydowskich pracodawców.
Więc pytanie brzmi - z kim bratają się i komu wybaczają Żydzi.
Zadam jeszcze pytanie czy wybaczają swoim pobratymcom z USA wobec całkowitego ignorowania i ukrywania mordowania wielu jednak Żydów w czasie II wojny.
Im nie trzeba wybaczać? Nie ma takiej kwestii?
Żadni Żydzi nie mają o to pretensji, nie wyrażają tego.
A może uważają ,ze właściwie to było działanie i należyte?
Gdyby tak postąpili Francuzi z częścią swojego narodu, Anglicy, Węgrzy , Polacy to do dzisiaj wymawiano by to tej nieczułej części narodu. Francuzi by wymawiali i kręcili o tym filmy i inne narody tak samo gdyby ich właśni rodacy tak z nimi uczynili.
Ale Żydzi i ich rodziny co co ocalili się z zagłady i ich rodziny nigdy słówka pretensji wobec Żydów z Ameryki?
To jest nieludzkie...
